Książka powstała w wyniku wywiadu przeprowadzonego z piętnastoletnią Christine F, który miał stanowić uzupełnienie do badań nad sytuacją młodzieży w latach 70 w Zachodnich Niemczech. Bardzo szybko krótki wywiad zamienił się w obszerną opowieść o losach narkomanów w Niemczech. Z zapisu magnetofonowego tych rozmów powstała niniejsza książka. Badacze uznali, że historia Christine więcej mówi o młodzieży niż starannie udokumentowany raport. Sama bohaterka uważała, że książka musi powstać, aby pokazać problemy ludzi młodych, ustrzec ich od okrutnego nałogu narkomanii, a także stanowić świadectwo pamięci i przestrogi dla kolejnych pokoleń. Załączone wypowiedzi rodziców oraz innych osób bliskich Christine mają służyć rozszerzeniu perspektywy i pomóc głębiej zrozumieć istotę problemu narkomanii.


Moje zdanie: Książka dobrze opisująca co robią narkotyki z człowiekiem oraz pokazuję jak trudno wyjść z nałogu. Ile razy ludzie widzą narkomanów? Wiele razy. Ta książka może dać do myślenia. Warto przeczytać.

o tak warto, warto i to nie raz!
Czyta się wspaniale,jednym tchem! Książka momentami wstrząsająca, brutalnie pokazująca świat narkotyków.
Jedna z najlepszych książek w tym temacie.
Christiane niesamowicie opisuje swoje przeżycia i odczucia. :good:

paro a oglądałaś film?

właśnie nie miałam okazji ale znajomi mi mówili, że film to totalna klapa :/

Powiem ci że to film stary, ale mi się podobał znajomym tak samo lecz książka lepsza ;)

właśnie słyszałam coś o tym. A wieczorem idę do wypożyczalni to może go będą mieć? ;)

Zauważyłaś, że większość filmów jest gorsza od książek? :p

Zależy które, ale tak bywa zauważyłam to.
Książki, jednak mają to coś pobudzają wyobraźnie, a filmy niestety nie.
Wypożycz polecam nie jest taki zły tej film tylko raczej taki mało kolorowy.

filmu nie było ktoś wypożyczył, zarezerwowałam go na następny tydzień.  :)
A bardzo odbiega od książki? :p

No tak książki pobudzają wyobraźnie i to jest chyba najlepsze od filmu. :)

Nie bardzo jest, jednak dużo pominięte film trwa coś koło 2 godzin, a najfajniejsze scen nie ma.
Jednak i tak mi się podoba.